Czwarte party odbyło się 22.08.2009r ponownie w Katowicach na ul. Wczasowej.
Zamieszczam większość tekstu napisanego na forum PPA przez Azzorka:
Było bardzo fajnie i plenerowo. Były kiełbaski z grilla, było piwko, były Amigowe świry, ćwiartująca
w locie suczka Tosia no i oczywiście ukochane Amigi. Na imprezie zaszczycili nas swoją obecnością
panowie redagujący aktualnie wydawany magazyn Commodore&Amiga (m.in. MrMat).
Dzięki temu na imprezie pojawił się C64 z bajernymi przełącznikami o magicznych zdolnościach,
który pokazywał m.in. bajeranckie demko z możliwością podglądu np. sprite'ów w czasie
rzeczywistym (czy jakoś tak, mam nadzieję, że nic nie pokręciłem). Był to z pewnością miły akcent
imprezy, który mam nadzieję, że wpisze się na stałe w kanon naszych spotkań. Na imprezę wpadł
także Fei, który jak zwykle ze stoickim spokojem obserwował otoczenie. Pogadaliśmy przy okazji
o wrześniowym Riverwash w Warszawie, na które mamy nadzieję się wybrać. Co do braci Amigowej,
to chyba wszyscy byli zadowoleni.
Ja przytargałem na imprezę wyjątkowo dwie Amigi
(A500+ i A1200) i aż trzy monitory (jeden dla Madmana, który na imprezę przyjechał z oddalonego
o około 50km Rybnika ..... na rowerze z A1200
w bagażniku !!!).
Zgodnie z obietnicą był akcent muzyczny. Miałem zaszczyt przedstawić jak sampluje się dźwięk do
Amigi (A500+ z podpisu wraz z samplerem stereo) korzystając z Audiomaster IV v1.0.
Odtwarzałem także w tym programie wcześniej zsamplowane próbki dźwięku, m.in. z syntezatora
Korg M50 (mój własny utwór grany "z ręki") i nagrania CD (Marek Biliński - Ucieczka do Tropiku).
Cieszę się, że Alfowi przypadła do gustu moja kompozycja. Zamierzam na nastepne spotkanie zabrać
również syntezator, aby pokazać jeszcze Amigę + Midi w akcji.
W ramach rekreacji, pograliśmy w Mortal Kombat II (dziękuję m.in. Mordimerowi za użyczenie się
jako worek treningowy). Pogoda można powiedzieć, że dopisała. Nie było gorąco, na niebie
ciągle krążyły chmury by na koniec imprezy zalać nas wodą. Na szczęście nowa Amichatka
była świetnie przygotowana do odparcia ataku, także nikomu (zwłaszcza Amigom nic się nie stało).
Sprawozdanie z imperezy można również przeczytać w wydawanym w wersji elektronicznej C&A Fan.
Zapraszamy do pobrania numeru z opisem naszego SACP: C&A Fan nr. 5 (low),
również zapraszamy na strone wydawanego magazynu: Commodore&Amiga Fan
Oto fotorelacja Azzorka wraz z linkiem do Fotosika:
Oto fotorelacja Madmana wraz z linkiem do Picasy:
Oto fotorelacja Mordimera wraz z linkiem do Picasy: